[pullquote align=”center” textalign=”center” width=”90%”]Syrena Sport[/pullquote]
W 1960 roku w fabryce Samochodów Osobowych powstała Syrena Sport. Pojazd był elementem programu badawczo-rozwojowego, który miał doprowadzić do produkcji samochodu popularnego. Przyszłe auto małolitrażowe – według koncepcji głównego konstruktora fabryki, inż. Karola Pionniera – miało zastąpić syrenę, która od początku była traktowana jako rozwiązanie doraźne i przejściowe.
Projektantem syreny sport był inż. Cezary Nawrot, późniejszy profesor wzornictwa przemysłowego warszawskiej Akadami Sztuk Pięknych. Za całość konstrukcji pojazdu odpowiadał inż. Stanisław Łukaszewicz. Silnik skonstruował inż. Władysław Skoczyński, zawieszenie – inż. Antoni Drozdek, Równolegle Dział głównego Konstruktora FSO testował poszczególne rozwiązania dla następcy Syreny w innych pojazdach studialnych (jak Syrena Mikrobus) i modyfikacjach seryjnie produkowanych Syren.
Syrena Sport – mówiąc językiem współczesnym – była demonstracją technologii. Studium małego samochodu sportowego w układzie roadstera integrowało rozwiązania, pomysły i potencjał designerski FSO. Samochód zbudowany był na płytoramowym podwoziu przenoszącym wszystkie siły nośne. Nadwozie wykonano z laminatu epoksydowo – szklanego, rozpatrywanego w tamtych czasach jako zamiennik blachy stalowej. Tylne zawieszenie stanowił poprzeczny pakiet skrętny połączony z kołami za pomocą wahaczy wleczonych. To rozwiązanie badano równolegle użyte w Syrenie Mikrobus, gdzie zapewniało płaską podłogę przestrzeni użytkowej. Napęd z silnika – w modnym wówczas wśród konstrukcji małolitrażowych dwucylindrowym układzie przeciwsobnym – przenoszony był na koła przednie.
Po prezentacji Syreny Sport na terenie FSO 1 maja 1960 roku, o samochodzie zrobiło się głośno. Zdjęcia pojazdu zaprezentowane w tygodniku „Motor” zadziałały elektryzująco na ludzi, dla których jedyna propozycją krajowego przemysłu motoryzacyjnego była Syrena dostępna na rynku regulowanym przydziałami i asygnatami. Syreną Sport zainteresowały się kolejne gazety, została pokazana w telewizji. Pojawiły się żądania wdrożenia produkcji auta, które miało być tylko studium możliwości fabryki. W warunkach gomułkowskiej „ małej stabilizacji” były to fakty niewygodne dla władzy. Po chwilowej popularności samochód zniknął z mediów. W niedługim czasie inż. Karol Pionnier został zmuszony do ustąpienia ze stanowiska szefa Działu Głównego Konstruktora FSO. Jego program badawczo – rozwojowy zarzucono, Syrena Sport została zniszczona pod koniec lat 70-tych wraz z innymi prototypami powstałymi w FSO. Pozostały jednak fotografie samochodu opublikowane w prasie po jej prezentacji. Powstała również fascynacja piękną linią nadwozia inspirowaną głównie włoskim designem samochodowym okresu jej powstania
Pod koniec pierwszej dekady XXI wieku Marcin Możejko i Artur Markowski, młodzi inżynierowie i założyciele Fundacji im. Prof. Cezarego Nawrota, postanowili zrekonstruować Syrenę Sport. Pomysł spotkał się z wielkim entuzjazmem miłośników polskiej motoryzacji. Celem przedsięwzięcia jest odtworzenie pojazdu maksymalnie zbliżonego do utraconego oryginału. Do tej pory, na podstawie zachowanych zdjęć i dokumentacji, powstała dokumentacja konstrukcyjna auta w programie CAD i bryła nadwozia w skali 1:1 (cały czas aktualizowane w oparciu o szczęśliwie odnajdujące się dalsze dokumenty). Na podstawie zachowanej dokumentacji projektowej powstaje podwozie. Gdy zostanie ukończone – możliwa będzie zabudowa na nim nadwozia odwzorowanego z istniejącej makiety.
Oddźwięk medialny działań fundacji niewątpliwie zainspirował też twórców dotychczas powstałych replik nawiązujących do fascynującego nadwozia Syreny Sport.
Dziś na wystawie w Muzeum Techniki i Przemysłu NOT możemy podziwiać replikę Syrenki Sport oraz innych unikalnych, zakazanych przez ówczesne władze, modeli dobrze nam znanej Syrenki. Wystawa będzie czynna do końca kwietnia 2014 r.