Dnia 22 stycznia wspólnie pożegnaliśmy na Powązkach Wojskowych niezwykłą postać, śp. płk Lidię Lwow-Eberle ps. „Ewa”, „Lala”, sanitariuszkę AK, narzeczoną mjr. Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki”. W imieniu marszałek Sejmu Elżbiety Witek powiedziałam, że „jej postawa w czasie II wojny światowej i latach stalinowskich to dla współczesnych pokoleń piękny wzór patriotyzmu, poświecenia, a także niezłomnego charakteru”.
Dzień przed pogrzebem, z mojej inicjatywy, posłowie uczcili tę legendarną sanitariuszkę AK 
minutą ciszy.
minutą ciszy.„Do końca swych dni manifestowała przywiązanie do patriotycznych wartości.”
– podkreśliła marszałek Sejmu Elżbieta Witek.
– podkreśliła marszałek Sejmu Elżbieta Witek.
Ks. Jan Twardowski napisał: „Można odejść na zawsze, by stale być blisko”.
Śp. płk. Lidia Lwow-Eberle, choć odeszła – na zawsze będzie z Nami.
Śp. płk. Lidia Lwow-Eberle, choć odeszła – na zawsze będzie z Nami.
Dlatego nie mówię „żegnaj”, ale „do zobaczenia Niezłomny Aniele”!
