W dniach 24.01 – 04.02.2015 Poseł Małgorzata Gosiewska odwiedziła szpitale w ukraińskiej strefie ATO (operacji antyterrorystycznej prowadzonej przeciwko rosyjskim terrorystom). Pojechała tam z samochodem wypełnionym pomocą humanitarną dla ludności cywilnej.
29.01,15
Szpital miejski w Kurakhowie to miejsce pierwszej pomocy medycznej dla rannych żołnierzy z tego rejonu. Sprzęt jakim dysponują tutejsi lekarze ma około 40 lat. Ciężko w takich warunkach ratować życie. A przecież od tych pierwszych minut, godzin zależy życie i przyszłe zdrowie ochotników walczących z sowieckim terroryzmem. Lekarze na miejscu są wspaniali, pełni poświecenia i dobrze przygotowani do swojej pracy, niemniej jednak najsprawniejsze nawet ręce nie wystarczą, jeśli brakuje sprzętu i lekarstw. Lekarze nie liczą godzin spędzonych w szpitalu, nie patrzą na zmęczenie – ratują. Pomoc militarna zależy od decyzji rządu i prezydenta, ale medyczne wsparcie możemy przecież dla nich zorganizować. Pamiętajmy, że Ukraina walczy również za nas. Potrzeby są ogromne!
30.01.15
Stanica Ługańska jest cały czas ostrzeliwana. Poseł Małgorzata Gosiewska odwiedziła punkt pierwszej pomocy medycznej dla rannych żołnierzy. Pomocy międzynarodowych organizacji nikt tu nie oglądał. Wszystko, czym dysponują pochodzi od ukraińskich wolontariuszy. Społeczeństwo obywatelskie Ukrainy po raz kolejny zdaje egzamin. Właściwie to ono właśnie utrzymuje bataliony ochotnicze, zaopatruje szpitale w leki, pomaga ludności cywilnej w strefie konfliktu.
02.02.15
Z Swatowe do Charkowa lecieliśmy wojskowym śmigłowcem razem z rannymi żołnierzami… to była też ostatnia podróż jednego z Bohaterów spod Szczastia… Lecieliśmy na bardzo małej wysokości, przed ostrzałem chroniły drzewa. Chwilami lecieliśmy tuż nad drogą, rzeką. Obok mnie na noszach leżał ciężko ranny żołnierz. Co jakiś czas otwierał oczy. Były niebieskie i takie… smutne. Wiele widzialy. Mógł mieć ze 20 lat. Młodszy od mojego syna. Powinien się uczyć, spotykać z dziewczyną. Wybrał walkę za Ojczyznę.
Myślałam o Żołnierzu, który oddał swoje życie Ukrainie. O jego Matce. Czy już wie? A żona? Dzieci?
Bohater, a nic o Nim nie wiem… Jedna z ponad 5000 ofiar putinowskiego terroryzmu po stronie ukraińskiej. Po drugiej stronie nikt nie liczy. Mówi się o mobilnych krematoriach.
Ile jeszcze zabrać musi ta koszmarna wojna by przebudzić Europę. Gdzie solidarność europejska? Gdzie marsze wsparcia? Protesty pod ambasadami rosji? Wreszcie- gdzie NATO i realizacja zobowiązań z roku 1994?
Wizyta w przyfrontowym szpitalu w miejscowości Kurachowe. Między innymi tutaj trafiają ranni bezpośrednio z okolic donieckiego lotniska. Samochód jeszcze był wypełniony pomocą humanitarną.
Mobilny szpital wojskowy w Swatowe.. Świetne dowództwo i organizacja, ale też pilnie potrzebne doposażenie i wsparcie kadrowe.
I znowu jeden ze szpitali strefy ATO. To tu trafiają ranni żołnierze ze Stanicy Ługanskiej, ja również ludność cywilna. Tu leczą przeziębienia, walczą z nowotworami, rodzą się dzieci, jest tam jedyny na całe miasteczko ultrasonograf.
03.02.15
Ostatnią noc w strefie ATO Pani Poseł spędziła w mobilnym szpitalu wojskowym w Swatowe, gdzie została zakwaterowana w pokoju pielęgniarek. Pielęgniarki były w różnym wieku, wszystkie z Winnicy. Pracują tak od kilku miesięcy, w zasadzie bez przerwy. Pomoc rannym, potem jest czas na odpoczynek w malutkiej sali na przestrzeni piętrowego łóżka, pod łóżkiem jest miejsce rzeczy osobiste. Czasami pielęgniarki wysyłane są do jednego ze szpitali miejscowych jako wsparcie. To cały ich świat, ale nie narzekają. Tylko tak ciężko pogodzić się z tym, co widzą: młodzi chłopcy z koszmarnymi ranami, czasami amputacje, czasami śmierć.
Lista niektórych z miejscowości, w których Poseł Małgorzata Gosiewska odwiedziła szpitale:
Krzemieńczuk
Dniepropietrowsk
Orachow
Swestie
Nowoajdar
Swatowe
Stanica Ługańska
Szpital w Kijowie